Jak sprawdzić autentyczność sztabek i monet?
Coraz częściej słyszy się o podrabianych sztabkach i monetach, które są w obiegu na polskim rynku. Niektóre z nich można rozpoznać od razu po wzięciu w dłoń, inne trzeba przez chwilę poobserwować, najlepiej przy 10x powiększeniu. Jak rozpoznać fałszywe sztabki? Jak sprawdzić, czy moneta jest rzeczywiście srebrna? Przedstawiamy wybrane metody.
Przez kilka dekad można było natrafić na podrabianą dwudziestodolarówkę albo carskie rublówki, tzw. świnki, które w zależności od chytrości fałszerza zawierać mogły mniejszą zawartość złota lub mogły być podróbkami z pozłacanego srebra. Te ostatnie dość łatwo można było „wyłapać” poprzez sprawdzenie masy i wymiarów. Istniały (i wciąż istnieją) jeszcze falsyfikaty, które zawierają tę samą zawartość złota (90% w przypadku starych dolarów, marek i rubli), gdzie fałszerze zarabiali tylko na dodanej wartości kolekcjonerskiej (tzw. agio lub premia).
Dokładność odwzorowania falsyfikatu zależy od użytego stopu metalu, techniki produkcji, zdolności i doświadczenia fałszerzy. Patrząc na to, jakie fałszerze stosują metody, warto wiedzieć, jak rozpoznać prawdziwe złoto i umieć odróżnić złoto od materiału pozłacanego. Ma to znaczenie, zwłaszcza kiedy myślimy o metalach szlachetnych w kategoriach inwestycyjnych. Czy opłaca się fałszować złoto i srebrne monety? Monety i sztabki inwestycyjne mają określone parametry, takie jak masa, grubość, wymiary, próba metalu. Informacje te są łatwo dostępne. W zasadzie każdy producent podaje je do wiadomości ogólnej; są też łatwo mierzalne za pomocą wagi i suwmiarki lub linijki menniczej.
Obecnie większość oferowanych złotych i srebrnych sztabek oraz część monet trafia w ręce klientów w opakowaniach typu CertiCard lub w folii z certyfikatem. Takie opakowania są estetyczne, pełnią funkcje ochronną, ale też mają zasadniczy minus – weryfikacja zawartości jest bardzo utrudniona. Ten fakt coraz chętniej wykorzystują fałszerze, tworząc kopie sztabek wraz z opakowaniami.
Przeczytaj też: Co to jest uncja trojańska?
W walce z fałszerstwem nie pomagają opinie tzw. znawców, którzy na forach internetowych uspokajają, że np. „tylko sztabki od 100 g w górę się podrabia, bo mniejszych się nie opłaca”. Otóż prawda jest dość przykra, bo opłaca się podrabiać i sztabki 1,2 g, i srebrne monety uncjowe. Dowodzą tego przykłady poniżej dla monet Panda i sztabek z zabezpieczeniem Kinegram. Dodajmy, że na polskim rynku wciąż można spotkać na aukcjach falsyfikaty sztabek Perth Mint oraz Pamp; można też zakupić srebrnego Kangura lub Krugerranda.
Srebrna moneta Chińska Panda 1 oz 2010. Z lewej strony moneta fałszywa, z prawej oryginalna. Źródło: www.pandacollector.com/rogue.html#2010silver1
Sztabki z zabezpieczeniem Kinegram z mennicy Heraeus: po lewej falsyfikat, po prawej oryginalny produkt. Źródło: www.aurotest.de/counterfeit_gold.htm
W kwestii zabezpieczeń sztabek firma PAMP wyprzedza konkurencję pomysłowością. System nazywa się VERISCAN i polega on na tym, że wszystkie sztabki opuszczające fabrykę są dokładnie skanowane, a zdjęcia są przechowywane w bazie PAMP. Pozornie wszystkie bite sztabki są jednakowe, jednak na powierzchni znajdują się mikropory i inne elementy charakterystyczne, które posłużyły do stworzenia makroskopowych obrazów topograficznych każdej sztabki. Za pomocą oprogramowania PC bądź aplikacji mobilnej można zweryfikować, czy dana sztabka jest oryginalna. Więcej na ten temat można znaleźć przy każdym opisie sztabki – zobacz przykład dla sztabki złotej PAMP.
Jak sprawdzić, czy moneta lub sztabka bez opakowania są oryginalne?
Aby sprawdzić, czy złoto jest prawdziwe, a sztabka bez opakowania oryginalna, najlepiej połączyć kilka metod:
- sprawdzenie wymiarów i masy. Za pomocą wagi i suwmiarki lub linijki menniczej możemy sprawdzić wymiary. Powinny być identyczne, jak te podane na stronie producenta,
- pomiar gęstości. Badanie wymaga gęstościomierza lub piknometru. Proste i skuteczne gęstościomierze można zrobić samemu w domu – jak to zrobić, opisaliśmy w artykule: Sprawdzanie autentyczności monet za pomocą gęstościomierza.
W zależności od badanego przedmiotu powinniśmy otrzymać następujące wyniki:
- USG, czyli badania ultradźwiękowe. Wykorzystywane jest tu zjawisko rozchodzenia się fali o częstotliwości ultradźwiękowej. W pierwszej kolejności należy zmierzyć badaną monetę lub sztabkę w konkretnym miejscu za pomocą śruby mikrometrycznej. Następnie zbadać to miejsce za pomocą ultradźwięków – wyniki pomiaru grubości powinny być takie same. Jeśli w badaniu USG wyjdzie znacząca różnica, mogliśmy natrafić na rdzeń wykonany z innego metalu. Warto wiedzieć, że do podrabiania złotych sztabek często używa się rdzeni wolframowych, ewentualnie miesza się czyste złoto ze sproszkowanym wolframem.
Sposób badania złotej sztabki z użyciem USG. Źródło: www.olympus-ims.com/pl/applications/ut-testing-gold-bars/
Pomiar prędkości rozchodzenia się fali ultradźwiękowej pozwala ustalić, z jakiego metalu wykonany jest przedmiot – pomaga w tym tabela:
Przy monetach i sztabkach bez opakowań sprawdzi się grubościomierz ultradźwiękowy, taki podobny do testowania grubości lakieru. Trzeba wziąć pod uwagę dane techniczne urządzenia, w tym, jakie najcieńsze i najgrubsze rzeczy jest w stanie zmierzyć i w jakich zakresach prędkości bada rozchodzenie się fali.
- badanie na słuch. Dotyczy głównie monet, które uderzone o powierzchnię wydają charakterystyczny, dźwięczny pogłos. Dźwięk fałszywki z np. wolframowym rdzeniem będzie płaski lub nie będzie go w ogóle. Pomocne przy badaniach dźwięku będą specjalne aplikacje na smartfony lub urządzenia np. The Ringer, producenta znanych linijek menniczych Fisch.
Jak sprawdzić, czy moneta lub sztabka w opakowaniu są oryginalne?
Co, jeśli nasza moneta lub sztabka ze złota znajduje się w opakowaniu? Tu mamy dwie metody na sprawdzenie jej prawdziwości:
- oceniamy wygląd. Sprawdzamy, czy sztabka/moneta wygląda tak samo jak ta na stronie producenta. Zwracamy uwagę na to, czy nie różni się szczegółami, barwą lub opakowaniem,
- pomiar wagą magnetyczną. Metoda szybka i skuteczna i jako jedyna pozwala badać zapakowane w blistry typu CertiCard monety i sztabki. Badanie opiera się na właściwościach magnetycznych metali. Złoto i srebro są diamagnetykami, tj. odpychają się od magnesu, a typowe podróbki zawierające wolfram, tantal czy molibden są paramagnetykami, są więc bardzo lekko przyciągane przez magnes. Zależności te pozwalają na szybką i nieniszczącą weryfikację. Skuteczną wagę magnetyczną można zrobić samemu w domu – w następnym akapicie zamieściliśmy odnośnik do kompletnego poradnika, jak to zrobić.
Jak sprawdzić złoto domowym sposobem?
Zamiast zastanawiać się, ile kosztuje sprawdzenie złota u jubilera (a tu ceny są różne), możemy sprawdzić złoto domowym sposobem. Najszybszym sposobem jest oczywiście porównanie wyglądu z tym, co deklaruje producent. Dobry jest też test magnetyczny – złoto nie będzie reagowało wcale na magnes lub zareaguje minimalnie. Możemy też przeprowadzić próbę dźwięku i uderzyć przedmiot ze złota, ta metoda wymaga jednak znajomości tego, jakie kruszce wydają dźwięki. Pomogą tu filmy w internecie oraz praktyczne aplikacje na urządzenia mobilne.
Złoto możemy sprawdzić również kwasem azotowym. Wystarczy odrobina kwasu na metal, aby ten się odbarwił – jeśli zmieni kolor na lekko zielony, oznacza to, że mamy do czynienia z nieprawdziwym złotem lub pozłacanym przedmiotem. Metoda ta jednak wymaga wprawy, ponieważ łatwo o pobrudzenie odzieży, może też podrażnić skórę.
Jak zatem najlepiej sprawdzić, czy złoto jest prawdziwe? Tu polecamy dwie metody: zważenie złota na specjalnej wadze oraz pomiar gęstości. O gęstości wspomnieliśmy już wyżej – można to zrobić przy pomocy gęstościomierza wykonanego w domu. Natomiast do ważenia potrzebujemy wagi magnetycznej, co więcej, nie musimy jej kupować. Domowa „samoróbka” będzie działać z taką samą dokładnością jak oferowana przez profesjonalnego sprzedawcę.
Zobacz, jak zrobić wagę magnetyczną w domu: Waga magnetyczna domowej roboty do sprawdzania sztabek.
Gdzie sprawdzić autentyczność monety lub sztabki?
Złoto i srebro to towary notowane, a ich cena jest uwarunkowana ceną giełdową. Należy zatem zachować zdrowy rozsądek i pamiętać, że w przypadku szlachetnych metali inwestycyjnych okazje cenowe w zasadzie nie istnieją – nie kupimy sztabki czy monety za połowę ceny. Takich zakupów należy dokonywać w pewnych, sprawdzonych miejscach, gdzie pracują kompetentni specjaliści z odpowiednim doświadczeniem.
Pewność co do tego, czy moneta jest prawdziwa, a sztabka jest z prawdziwego złota, zyskasz kupując u certyfikowanych sprzedawców, takich jak Mennica Kapitałowa. Nasz zespół ma ogromne doświadczenie zyskane na rynkach inwestycyjnych i w sprzedaży metali szlachetnych. Już na pierwszy rzut oka nasi eksperci są w stanie stwierdzić nieprawidłowości, a dzięki profesjonalnym sprzętom dokładnie zbadać produkt.
Mamy oddziały w największych miastach Polski, w tym w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie i Gdańsku. Jeśli więc chcesz upewnić się, czy posiadane monety lub sztabki są prawdziwe, zapraszamy do naszego punktu. To również doskonałe miejsce, jeśli myślisz o inwestycji – posiadamy szeroką ofertę, w tym złote monety bulionowe. U nas masz gwarancję pewnej inwestycji w metale szlachetne i diamenty.